Karmienie chorego – na co zwrócić uwagę?

Bardzo często spotykam się z twierdzeniem, że karmienie osoby chorej, niesamodzielnej nie jest wcale takie trudne, jak mogło by się wydawać. Wszak po przygotowaniu posiłku samo jego podanie powinno być proste i bez stresowe. Jednak jak za chwilę sami zauważycie, że aby wszystko przebiegło prawidłowo i co ważniejsze, bezpiecznie dla pacjenta, warto jest poznać sam proces i poszczególne jego elementy. 

Dobre przygotowanie to podstawa

Samopoczucie jest ważne, dlatego  samo przygotowanie do karmienia powinno również obejmować solidną oprawę emocjonalną. Warto wcześniej przewietrzyć pomieszczenie, w którym przebywa chory, zabrać niepotrzebne rzeczy, które mogą być obok i sprawiać dyskomfort w trakcie posiłku. Jeśli chory ma ulubiony talerz lub miskę warto pilnować, aby jadł właśnie z niej. Może nie podniesie to znacznie jakości samej czynności, ale z pewnością sprawi mu radość. Rozłożenie serwetki będzie miłym akcentem. Jeśli chodzi o sztućce, czy naczynia unikajcie tych, wykonanych z papieru i plastiku. Łatwo je wywrócić i nie są zbyt eleganckie.  Jeśli jest to możliwe, warto ułożyć podopiecznego w pozycji siedzącej, lub półsiedzącej. Jeśli macie do dyspozycji stolik, który można postawić bezpiecznie na łóżku, to będzie to idealne i bezpieczne rozwiązanie. Gdy wszystko jest przygotowane usiądź na wysokości wzroku blisko chorego, aby ułatwić komunikację między Wami. To bardzo pomaga. 

Zaczynamy karmienie

Jeśli chory jest na tyle sprawny, że samodzielnie może przyjąć posiłek, to nie wyręczaj go. Warto w trakcie przygotowywania posiłku sugerować się uwagami chorego. Przecież ten posiłek ma smakować jemu, a nie Tobie. Pozwól, aby sam operował sztućcami jednocześnie obserwuj i asekuruj, jeśli coś pójdzie nie tak. Trochę inaczej wygląda to w momencie, gdy nie jest on w stanie utrzymać sztućców, wtedy należy karmić go w taki sposób, aby nie miał poczucia, że jest traktowany jak małe dziecko. Gdy następują problemy z przełykaniem, rozdrabiaj pokarm, (https://damy-rade.info/opieka-w-domu-2/jak-opiekowac-sie-osoba-przewlekle-chora-w-domu/przewlekle-chory-w-domu/karmienie-chorego) ale tylko w trakcie posiłku. Nie wcześniej. Dzięki temu samo jedzenie zachowa dobry wygląd i temperaturę. Spokojnie nakładaj małe porcje na widelec czy łyżkę. Przesadzanie w tej w kwestii może powodować problemy z połykaniem i doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji zakrztuszenia. Po podaniu jednej porcji zaczekaj, aż zostanie połknięta. Dopiero potem podasz kolejną. Jeśli na ustach chorego pozostaną jakieś resztki jedzenia, usuwaj je tylko przy użyciu chusteczki. Nigdy nie rób tego łyżką, czy też widelcem. Nie rozmawiaj w trakcie karmienia, ponieważ to może rozpraszać jego uwagę. Nie wkładaj zbyt głęboko łyżki do buzi, aby nie wywołać przypadkiem odruchu wymiotnego. Warto również uważać na zęby, aby unikać nieprzyjemnego stukania w momencie, gdy chory przejmuje posiłek. Jeśli się coś wyleje lub wypadnie z ust, nie reaguj nerwowo. Tego typu zachowanie z pewnością zostanie zauważone i może sprawić przykrość osobie karmionej. 

I co dalej?

Po zakończeniu karmienia chory powinien jeszcze pozostać w tej pozycji przez 20-30 minut. Zapobiegniemy w ten sposób cofnięciu się treści żołądka do przełyku co ze zrozumiałych względów, nie jest korzystne. Jeśli natomiast zaśnie po posiłku, to sprawdźcie koniecznie, czy w buzi nie znajdują się jeszcze kawałki jedzenia. To, że widzieliśmy ruchy żuchwy wcale nie oznacza, że chory całkowicie przeżuł i połknął jedzenie. Jeśli śpi, to wyciągnijcie resztki jedzenia. 

I to właściwie wszystko. Jeśli będziecie stosować się do moich wskazówek, to wszystko powinno pójść gładko i bez problemów. 

Przy współpracy: https://damy-rade.info/